14 marca obchodzimy urodziny Ludolfiny. Datę tę wybrano nieprzypadkowo- 3,14 to początek matematycznej stałej. Oficjalne obchody rozpoczynają się również o nieprzypadkowej godzinie- 1:59 popołudniu. W połączeniu z datą, daje nam to rozwinięcie liczy π do piątego miejsca po przecinku. W tym roku do zabawy zostali zaproszeni uczniowie klas I - VI. Nikt się nie nudził.

Pierwszoklasiści i drugoklasiści dokonywali obliczeń wykorzystując rozwinięcie liczby Pi. Klasa 1 obliczała sumy dwóch sąsiadujących liczb, natomiast klasa 2 wyliczała iloczyny dwóch sąsiadujących liczb. Następnie za pomocą liczb w kolorach dzieci wykleiły "solenizantkę". Powstały piękne portrety  Ludolfiny. Trzecioklasiści przygotowali torty dla liczby Pi. Ozdabiali je kwiatkami i przy okazji sprawdzali, czy na brzegu (obwodzie) ciasta zmieści się trzy razy więcej kwiatków niż na jego średnicy. Okazało się, że tak jest faktycznie. Ponieważ liczba ta powiązana jest z kołami, to uczyliśmy się rysować okręgi za pomocą cyrkla. Oczywiście były też obliczenia dokonywane z wykorzystaniem rozwinięcia liczby Pi. Całości dopełniły zajęcia kulinarne. Na osłodę tego pięknego dnia dzieci upiekły "Drożdżowe ślimaki". Wszystko zgodnie z przepisem. Były przepyszne. Dzieci miały doskonałą okazję, by dokumentować swoje działania za pomocą aparatu fotograficznego.

Czwartoklasiści "szukali" liczby Pi wykonując doświadczenie. Wykorzystaliśmy kartę pracy opracowaną przez Barbarę Dubiecką - Kruk. Kilka osób uzyskało wynik 3,14. Piątoklasiści również ozdabiali "torty" ciasteczkami i zastanawiali się, dlaczego niektórym nie zmieściło się 3 razy więcej kwiatków na obwodzie okręgu niż wynosiła jego średnica. To były ważne rozmowy. Szóstoklasiści natomiast podjęli wyzwanie i rozwiązywali zadania z gry miejskiej na terenie naszej szkoły. Przez ten jeden dzień zamieniła się ona w okolice Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Korzystając z gry "EπCENTURM" opracowanej przez Krzysztofa Chojeckiego szukaliśmy liczby Pi w stolicy. Pałacem Kultury i Nauki była szkolna biblioteka. Na pierwszym piętrze chwilowo mieliśmy ulicę Kredytową i Nowy Świat. Natomiast na parterze szkoły znajdowało się rondo, ulica Chmielna i wejście do metra. Na tekturowej patelni, specjalnie na dzisiejsze święto wykonanej, zrobiliśmy klasowe zdjęcie. Dziękujemy za pomysł, bo zabawa była przednia. Jutro patelnia zamieni się w boisko do zabaw integrujących. To był bardzo udany dzień pełen nowych doświadczeń i zdobytych wiadomości.